Zdarzają się czasem takie dni w pracy, w których nie mamy obowiązków z różnych względów lub są one niewielkie. By nie trwonić czasu, dobrze jest się zająć czymś produktywnym i rozwojowym. Oto kilka propozycji, jak wykorzystać w pracy dzień bez obowiązków.

Dokształcanie się

Jeśli mamy dzień wolny od obowiązków możemy wykorzystać na naukę i dokształcanie się. Oczywiście przyswajania materiałów np. w formie książkowej nie powinno kolidować z tym, czym zajmujemy się na naszym stanowisku, zwłaszcza w przypadku, gdy pełnimy dyżur i mamy jedynie spontaniczne przerwy. Niekoniecznie musimy poszerzać zawodowe horyzonty, możemy zająć się np. rozwijaniem wiedzy związanej z nasza pasją.

Odpoczynek

Niektóre firmy zapewniają pracownikom specjalne strefy, w których mogą oni spędzać czas bez obowiązków. Jeśli takiej nie posiada nasze przedsiębiorstwo, warto zapytać szefostwo o możliwość relaksu z dala od stanowiska pracy. Wówczas odzyskamy siły przed kolejnym projektem i damy wytchnienie naszemu ciału oraz umysłowi. W przypadku, gdy nie uzyskamy zgody na oddalenia się z zakładu pracy, możemy zająć się innymi, lżejszymi obowiązkami wykonywanymi w innym dziale bądź innym budynku firmy. Praca w takim systemie może odbywać się również na co dzień. Zminimalizujemy wówczas ryzyko wystąpienia chorób zawodowych i zmaksymalizujemy efektywność.

Pomoc innym osobom w firmie

W przypadku, gdy nie mamy na głowie zbyt dużej liczby obowiązków, dobrym pomysłem jest pomoc kolegom i koleżankom. W ten sposób zespolimy łączące nas więzi i dołożymy cegiełkę do budowy silnego zespołu. W takich przypadkach warto zawsze pytać współpracowników o to, czym się aktualnie zajmują i jak duże mają moce przerobowe. Powinniśmy jednak uważać, aby nie przejąć zbyt wielu obowiązków, a tym samym zająć się cudzymi kompetencjami. Na późniejszych etapach pracy może mieć to reperkusje w związku z odpowiedzialnością za wybrany projekt.