Banki są obecnie instytucjami i firmami, z których korzysta praktycznie każdy. Mamy w nich konta bankowe, zaciągamy kredyty, podpisujemy umowy na karty kredytowe czy zakładamy korzystne lokaty. W rzeczywistości jednak, przy każdej takiej umowie podpisywanej z bankiem, klienci są na nieco gorszej pozycji ze względu na brak stuprocentowej informacji na temat danego produktu czy oferty.

Każde zobowiązanie finansowe, jakie zaciągamy, powinno być poprzedzone wnikliwą analiza oferty, a także porównaniem tej oferty z tym, co jest u konkurencji. Bardzo często klienci banków skupiają się jedynie na tym, co może im zaoferować bank, w którym maja konto. W przypadku klientów wieloletnich takie przyzwyczajenie jest niemal automatyczne i rzadko sięgamy do tego, co może nam zaoferować konkurencja. Tymczasem może się okazać, że w innym banku bez promocji znajdziemy lepszą ofertę, niż w naszym banku już w ramach promocji dla stałych i lojalnych klientów.

Bez doradcy można podjąć niekorzystną i opłakaną w skutkach decyzję kredytową

Przed zaciągnięciem zobowiązania finansowego, dobrym pomysłem jest skorzystanie z usług doradcy kredytowego. Sprawdzi się szczególnie wtedy, jeśli nie mamy żadnej wiedzy na temat finansów i bankowości, a naszą wiedze opieramy jedynie na przekazie reklamowym w telewizji czy internecie. Niestety, takie reklamy, choć ciekawie i atrakcyjnie wyglądają, nie są kompletną ofertą kredytową. Mało kto wie, że w reklamie widzimy jedynie informacje o oprocentowaniu kredytu, które może wydawać się bardzo korzystne. Niewiele osób bierze pod uwagę, że oprocentowanie to nie jedyny parametr, jaki należy brać podczas zaciągania kredytu. Na ostateczny koszt zobowiązania finansowego wpływa też marża, prowizja, różnego rodzaju ubezpieczenia czy opłaty dodatkowe. Co więcej, w przypadku większości kredytów jest możliwość wzięcia tak zwanych wakacji kredytowych, czyli zrobienia sobie wakacji od spłacania kredytu. Przerwa ta może trwać miesiąc lub kilka w zależności od konkretnych zapisów w umowie.

Mało kto wie, że warto zrezygnować z ubezpieczenia

Doradca kredytowy pomoże również w dokładnym przeanalizowaniu i ocenieniu wybranej przez nas oferty. Czasem oferta, która z pozoru wydaje się najatrakcyjniejsza aktualnie na rynku, w rzeczywistości po dodaniu wszystkich kosztów dodatkowych może być dosyć droga. Pracownicy banków podczas podpisywania umów kredytowych nie informują również swoich klientów o tym, że ubezpieczenie kredytu nie zawsze jest obowiązkowe, a także, że nie ma ono zbyt dużej mocy w sytuacji, gdy będziemy chcieli z niego skorzystać. Większość klientów banków chętnie wybiera opcję z ubezpieczeniem, gdyż myślą, że w razie jakichkolwiek problemów z pracą czy zdrowiem nie będą musieli martwić się o raty kredytowe. Tymczasem w rzeczywistości okazuje się, że aby skorzystać z ubezpieczenia trzeba spełnić wiele wyśrubowanych warunków. Czasem lepiej jest zrezygnować z ubezpieczenia. Można to zrobić nawet po uruchomieniu kredytu. Wystarczy złożyć do banku odpowiedni wniosek, a po jego pozytywnym rozpatrzeniu, bank powinien nam zwrócić całą kwotę, która w koszcie kredytu była kosztem ubezpieczenia. To dobry sposób na obniżenie ostatecznego kosztu kredytu, a co za tym idzie – wysokości comiesięcznie spłacanej raty.