Każdego roku pod koniec wakacji rodzice dzieci i młodzieży w wieku szkolnym muszą wydać spore pieniądze na wyprawkę szkolną. Im starsze dzieci i więcej ich w rodzinie, tym wydatek może być już całkiem spory. Dobrym pomysłem jest sprawdzenie w szkole, do której chodzi dziecko, czy nie ma możliwości jakiegoś dofinansowania, dzięki któremu wydatki nieco by się zmniejszyły.
Wyprawki szkolne obejmują wiele elementów, które uczeń musi mieć już na początku września. Owszem, nauka w szkołach publicznych jest bezpłatna, jednak bez inwestycji trudno jest puścić dziecko do szkoły. Do niedawna największym wydatkiem były podręczniki szkolne, na które rodzice musieli co roku wydać co najmniej kilkaset złotych. Obecnie pod tym względem jest nieco lepiej – uczniowie wielu etapów edukacji dostają książki ze szkoły. Oczywiście, są to podręczniki wypożyczone, dlatego tym bardziej trzeba o nie dbać przez cały rok szkolny, aby oddać je w niezmienionym stanie. Jeśli tego nie dopilnujemy, trzeba liczyć się z karami finansowymi.
Co trzeba kupić dziecku do szkoły?
W wyprawce szkolnej poza podręcznikami jest jednak wiele innych elementów, które rodzice muszą już sfinansować z własnej kieszeni. Są to przede wszystkim zeszyty, notatniki, piórniki, plecaki, przybory do pisania czy rysowania. Każdy nauczyciel konkretnego przedmiotu może mieć pod tym względem różne wymagania. Nauczyciele plastyki i techniki wymagają wielu przyborów przydatnych podczas prac ręcznych. Nauczyciele muzyki mogą wymagać jakichś instrumentów. W przypadku innych przedmiotów poza podręcznikami są też potrzebne repetytoria, zestawy testów czy inne pomoce dydaktyczne. Można je kupić w sklepach i księgarniach stacjonarnych lub zajrzeć do sieci. Na https://sklep.nowaera.pl/ oraz w innych księgarniach online można znaleźć wszelkie pomoce dydaktyczne w sporo niższych cenach niż oferują sklepy stacjonarne.
Kiedy można starać się o dofinansowanie?
Dla rodziców uczniów w wieku szkolnym można znaleźć sporo dofinansowań. W ostatnich kilku latach, gdy funkcjonują rządowe programy finansowe, jest pod tym względem nieco lepiej niż jeszcze kilka lat temu. Nadal jednak wielu rodziców ma problem, by wszystkie elementy wyprawki zakupić przed rozpoczęciem roku szkolnego. Szkoły mają jednak różnego rodzaju programy pomocowe, które oferują wsparcie i dofinansowanie do zakupu wyprawki. Zasady przyznawania pomocy mogą być różne w zależności od konkretnej placówki. Najczęściej jednak taka pomoc funkcjonuje na zasadzie zwrotu poniesionych wydatków. Rodzice podczas zakupów powinni więc pamiętać o tym, by za każdym razem brać paragony, a jeszcze lepiej faktury imienne. Na tej podstawie będą mogli później ubiegać się o zwrot chociaż części poniesionych kosztów. Jeśli o tym zapomnimy, raczej trudno będzie udokumentować wydatki i otrzymać za nie jakiekolwiek pieniądze.