O odpowiednim zarządzaniu finansami powinno się myśleć już od najwcześniejszych lat dorosłego życia. Studiowanie nie zwalnia z tego obowiązku. Jest to wręcz szczególnie ważne, by już na tym etapie budować zaplecze finansowe na przyszłe lata. Jedyny problem polega na dość ograniczonych środkach pieniężnych, którymi dysponuje przeciętny student.
Niskie ryzyko
Przeciętny student nie posiada nieograniczonych funduszy, które można by zainwestować. Najczęściej jest to kwota rzędu stu lub dwustu złotych miesięcznie. To dość niewiele, ale nawet wtedy można z powodzeniem znaleźć idealny dla siebie sposób. Najbezpieczniejszym sposobem na wkład pieniędzy są fundusze inwestycyjne otwarte.
Wykupuje się tzw. jednostki uczestnictwa. Za fizycznie włożone pieniądze zostają wykupione aktywa pewnego rodzaju, którymi obraca zewnętrzna firma. Ten rodzaj inwestycji nie wymaga praktycznie żadnej znajomości rynku i instrumentów finansowych. Można jednak wybrać rodzaj, w jaki gotówka ma zostać zainwestowana. Fundusze akcyjne są bardziej ryzykowne, ale mogą dać większą stopę zwrotu. Jak nazwa wskazuje, w większości kupowane są akcje, w mniejszej części bezpieczniejsze aktywa. Przeciwieństwem jest fundusz dłużny, który inwestuje głównie w obligacje Skarbu Państwa lub korporacyjne (więcej tutaj).
W dowolnym momencie można zmienić procentowy udział inwestowania w dane aktywa, czyli modyfikować ryzykiem. Przy wyborze funduszu warto sugerować się jego dotychczasowymi wynikami, nie jest to jednak pewny sposób na wybranie najlepszej opcji. Bardzo często zdarza się, że po dobrych statystykach, brokerzy popełniają błędy, które skutkują stratą kapitału. Z reguły jednak, wszystkie fundusze, zwłaszcza te dłużne, osiągają jakiś zysk, chociażby niewielki.
Dla ryzykantów
Posiadając większą ilość gotówki, można skusić się na samodzielne obracanie aktywami. Mogą być to akcje, indeksy, surowce lub waluty. Dosyć sprawdzoną i pewną metodą jest zapisywanie się na debiuty giełdowe konkretnych spółek. Niestety, bardzo często minimalna kwota wkładu jest zaporowa dla przeciętnego studenta, a ostatecznie dochodzi do redukcji, która sprawia, że kupuje się akcji tylko za pewien procent zadeklarowanej kwoty.
Można jednak inwestować również w spółki, które już znajdują się na giełdzie, a ich cena za jednostkę nie jest strasznie wygórowana. By móc jednak skutecznie inwestować w ten sposób, trzeba posiadać choć minimalną wiedzę o rynku i giełdzie, a także być na bieżąco z najważniejszymi informacjami, które mogą wpłynąć na wzrost lub spadek ceny akcji. Studenckie życie może zapewnić ku temu odpowiednią ilość czasu. Mniej ryzykowne jest skupowanie surowców, takich jak srebro czy złoto. Choć ostatnio ich cena mocno spadła, to z reguły tendencja jest zwyżkowa. Surowca nie przybywa, a zapotrzebowanie rośnie, stąd i naturalne wzrosty cen.
Najczęściej kupuje się srebrne lub złote monety. Za tą metodą przemawia nie tylko stabilność i ewentualna łatwość w upłynnieniu środka, ale także prostota w potencjalnym transporcie. To ulubione aktywa osób nastawionych na ochronę swojego majątku przed wojną. O wiele łatwiej przekraczać granicę mając ukrytych kilka monet niż walizkę pieniędzy. Nie muszą być to tylko monety. Dość dobrze sprawdzają się nawet srebrne sztućce, które często można nabyć za przysłowiowe grosze, a mają swoją wartość w surowcu.
Zobacz także czym są opcje binarne
Dywersyfikacja
Najlepiej jest dywersyfikować swój portfel inwestycji, w ten sposób, by ograniczyć ryzyko utraty całego zgromadzonego majątku. Jakiś procent środków przeznacza się na ryzykowne transakcje, pozostały na bezpieczne metody oszczędzania. Niestety, większość instrumentów może być niedostępna dla przeciętnego studenta z powodu wysokiego wkładu lub niskiej stopy zwrotu. Każdy musi znaleźć najlepszy sposób dla siebie.
Nie wystarczy jedynie zakupić i obracać danym aktywem. Trzeba jeszcze rozumieć rynek, który kieruje zachowaniem się ich kursów. W żadnym wypadku nie powinno się zostawiać własnych środków samym sobie. Jest to nie tylko niebezpieczne, ale także nie przyczyni się do nauki inwestowania.
Ja bym tam studentom opcji nie polecał bo im na czesne braknie Chyba, że będą bawić się w demo (np. te http://www.seminariumbiznesowe.pl/opcje-binarne-demo-opinia/).
Mam pytanie do znawców, jaką trzeba skończyć szkołę aby prowadzić praktyki tego typu jak tutaj http://psychoterapia-sensus.pl? Ogólnie interesuje mnie ten zawód ale nie wiem od czego zacząć
Dodatkowo student powinien inwestować w siebie. Same studia nie dadzą żadnej gwarancji zwłaszcza umiejętności. Dlatego odpowiednie kursy czy też szkolenia oraz własna wiedza nabyta są na wagę złota (by móc zdobywać środki do inwestowania). W dobie biznesów internetowych warto zainteresować się SEM i SEO oraz tym jak to działa.